Znów remis...

Trudnej przeprawy spodziewali się zawodnicy Orła Myślenice w meczu z Jordanem Zakliczyn na wyjeździe, gdyż po czterech kolejkach rywale mieliby komplet punktów, gdyby nie walkower za niedopatrzenia formalne w ubiegłym tygodniu. Tym razem Jordan po raz pierwszy stracił punkty w tym sezonie na boisku, remisując bezbramkowo z Orłem.

Remis stał się ulubionym wynikiem Orła, bo w piątej kolejce to już czwarty podział punktów w wykonaniu podopiecznych trenera Sławomira Świecy. Myśleniczanie znów nie mogli wystąpić w optymalnym zestawieniu, gdyż kontuzję leczy M.Górka, a sprawy osobiste zatrzymały Mikołajczyka, Święcha i Pyzia.

Początek spotkania należał do miejscowych, a najlepszą okazję stworzył sobie A.Mistarz, strzelając mocno ze skraju pola karnego wprost w bramkarza. Później inicjatywę przejęli Orłowcy i kilkakrotnie zagrozili bramce rywali. Strzały Kasprzyka i Ostrowskiego z rzutów wolnych zmierzały prawie w okienko bramki, ale górą był bramkarz Jordana. Podobnie w sytuacji M.Mistarza, który strzelał z woleja, ale i tym razem to K.Burkat wykazał się kunsztem.

W końcówce pierwszej połowy Jordan powinien objąć prowadzenie, gdy indywidualną akcję Sz.Burkata powinien bramką zakończyć Zając, ale mając przed sobą niemal pustą bramkę fatalnie spudłował. W drugiej połowie gra była bardzo zacięta i wyrównana, a żadna z drużyn nie stworzyła sobie zbyt wielu okazji podbramkowych. Bliski szczęścia był Bałucki po stronie Orła, a także Sz.Burkat z Jordana, który uderzył mocno tuż nad poprzeczką. W końcówce Pajka poradził sobie jeszcze z sprytną główką Kwatera oraz płaskim strzałem Matogi, a wcześniej gospodarze zdobyli nawet bramkę za sprawą Sz.Burkata, jednak sędzia odgwizdał spalonego.

Jordan Zakliczyn - Orzeł Myślenice 0:0

Sędziował: Paweł Sikora (KS Kraków)

Orzeł: Pajka - D.Górka, Ostrowski (67 Suder), Kasprzyk, Lesiński - Parszywka (61 Łysek), Łętocha, Ślusarz, Bałucki (74 Jamrozik) - Żak (71 Salawa), Mistarz